• News
  • Powiat
  • Położenie
  • Starosta i Zarząd Powiatu
  • Starosta Inowrocławski
  • Historia
  • Symbole
  • Zakres działalności
  • Drogi powiatowe
  • Projekty rządowe
  • Projekty europejskie
  • Dostępne konkursy/programy
  • Rada powiatu
  • Skład Rady Powiatu
  • Komisje
  • Sesje
  • Transmisje video z sesji
  • Młodzieżowa Rada Powiatu
  • Protokoły
  • Gminy
  • Gmina Janikowo
  • Gmina Dąbrowa Biskupia
  • Gmina Gniewkowo
  • Gmina Kruszwica
  • Gmina Inowrocław
  • Gmina Pakość
  • Gmina Rojewo
  • Gmina Miasto Inowrocław
  • Gmina Złotniki Kujawskie
  • Ciekawy Powiat
  • Dawny Powiat Inowrocławski
  • Piękny Powiat Inowrocławski
  • Turystyczny Powiat Inowrocławski
  • Powiatowe Muzeum
  • Oddział Powiatowego Muzeum – Dom Rodziny Jana Kasprowicza
  • Kontakt
  • Dane teleadresowe
  • Wydziały
  • Wydarzenia 2024
  • Styczeń
  • Luty
  • Marzec
  • Kwiecień
  • Maj
  • Czerwiec
  • Lipiec
  • Sierpień
  • Wrzesień
  • październik
  • listopad
  • Grudzień
  • ROK GENERAŁA SIKORSKIEGO
  • Aktualności
  • Z życia Generała
  • Galerie
  • Listy lotniczego korespondenta
  • Konkursy
  • Dokumenty
  • Dwór w Parchaniu
  • Filmy
  • Zdrowie
  • Senior
  • Zdrowie
  • Kultura i rozrywka
  • Edukacja i rozwój osobisty
  • Zainteresowania i pasje
  • Prawo i finanse
  • Aktywność fizyczna
  • Podróże
  • Technologia i nowe media
  • Relacje i społeczność
  • instrumenty wsparcia
  • Konkursy
  • Harmonogram Akademii Seniora
  • Rada Seniorów
  • 

    Muzeum Regjonalne Kujaw Zachodnich

    dział: / dodano: 15 - 12 - 2021

    Wiosną 1933 r. Piast - dodatek kulturalny Dziennika Kujawskiego opublikował wywiad z prezydentem Inowrocławia Apolinarym Jankowskim. Pojawiło się w nim wiele informacji na temat muzeum. Oto treść tego wywiadu, bez korekty tekstowej, w języku okresu międzywojennego.

    Najlepszym pomnikiem pracy nad rozwojem kulturalnym ludzkości każdego narodu są jego muzea. W instytucjach tych znajdują schron i opiekę przed niszczycielskim zrębem czasu bezcenne nieraz wykopaliska przedhistoryczne, dzieła sztuki, druki, rękopisy, niejednokrotnie drobiazgi nawet, które w życiu prywatnym człowieka nie odgrywają roli, natomiast z punktu widzenia historii, tradycji i kultury narodowej posiadają ogromną wartość i znaczenie dla przyszłych pokoleń.

    O założeniu takiego muzeum regionalnego pomyślał również Inowrocław. Mając bowiem zaszczytną nazwę stolicy Kujaw Zachodnich, musi miasto nasze spełniać wszystkie obowiązki z nazwą związane. Ażeby społeczeństwo kujawskie szczegółowo i wszechstronnie poinformować o historii powstania muzeum regionalnego w Inowrocławiu, o jego zasadniczych celach i zadaniach, zwróciliśmy się z prośbą udzielenia wywiadu do prezydenta miasta p. Apolinarego Jankowskiego, który przedstawiciela pisma naszego powitał z wielką uprzejmością.

    Kiedy – pytamy – powstała myśl utworzenia w Inowrocławiu Muzeum Regionalnego Kujaw Zachodnich?   

    O ile chodzi o Muzeum Regionalne i moje stanowisko do tego zadania – odpowiedział p. prezydent – to dałem moim poglądom zupełnie jasno skonkretyzowany wyraz w przemówieniu z okazji otwarcia Publicznej Biblioteki Miejskiej, jako żywego pomnika 10-lecia niepodległości w dniu 5 stycznia 1930 r.

    Mówiłem tam dosłownie: „Dzień dzisiejszy przypomina nam pilną potrzebę utworzenia w Inowrocławiu Muzeum Kujawskiego. Miasto nasze jako stolica tej dzielnicy, która według legendy była kolebką Polski, musi dołożyć wszelkich starań, aby nasze regionalne zabytki nie zanikały i nie niszczały. I dlatego obok biblioteki musi być muzeum regionalne. Na społeczeństwie ciąży wielki obowiązek współpracy przez zgromadzenie i oddawanie zabytków do tego muzeum. Chciałbym dzisiaj dać zaczątek tej akcji i jako osobisty mój pierwszy dar do Muzeum Kujawskiego składam jedną akcję Solanek Inowrocławskich, wydaną w r. 1875 z podpisami Łucjana Grabskiego i Zygmunta Wilkońskiego.”



    Jakie cele przyświecały twórcom Muzeum?    

    Odpowiedziałem na to częściowo przy pierwszym pytaniu. Utworzenie Muzeum Regionalnego miało na celu stworzenie ośrodka, w którym należało umieścić wszystkie rozrzucone luźno po całych Kujawach zabytki muzealne, które w zbiorach prywatnych, czy też jako osobne przedmioty u poszczególnych osób, nie oglądają, jak bym to nazwał, światła dziennego - a mianowicie nie są udostępniane wszystkim warstwom społeczeństwa.

    Osobiście bowiem stoję na stanowisku, że do wykazania świetności naszej historii nie wystarczy tylko pisane słowo historyka, ale należy również i ujawniać i eksponować wszystkie widome znaki historii  i kultury polskiej. Przecież znane są nam metody historyków niemieckich, którzy wszelkimi możliwymi sposobami starają się udowodnić pragermańskość co najmniej zachodniej Polski.

    Lecz nie tylko te momenty są podstawą tworzenie tutejszego Muzeum. Wchodzą tu również w rachubę cele pedagogiczne, etc.

    Jak przedstawia się obecnie stan wykopalisk prehistorycznych na Kujawach?

    Mamy pod tym względem – o ile chodzi o prehistorię – największą ilość eksponatów, wchodzących w setki, a to dzięki daleko idącej przychylności państwowego konserwatora zabytków prehistorycznych w Poznaniu, p. prof. Zakrzewskiego, oraz dzięki przychylnemu  stanowisku p. Wojewody Poznańskiego, który zarządzeniem z dnia 30 X 1931 r. L. dz. 238/31 – AK zgodził się na utworzenie Muzeum Regionalnego Kujaw Zachodnich – oraz zdeponowaniem w niem dokonanych wykopalisk.

    Jaką wartość historyczną i naukową przedstawiają znaleziska na Kujawach Zachodnich?

    Co do tego pytania, to swego czasu poprosiłem p. konserwatora zabytków prehistorycznych o naukowe opracowanie tych znalezisk. Dzięki szczególnej przychylności do muzeum inowrocławskiego bez zastrzeżeń nazwać można p. konserwatora współtwórcą naszego muzeum. (…) Przy tej okazji chciałbym szczególnie podziękować Panu Konserwatorowi Zakrzewskiemu za jego specjalne zainteresowanie się i opiekę naszych zabytków – oraz Redakcji Dziennika Kujawskiego za tak intensywne zajęcie się sprawą Muzeum – a dalej prosić Pana Redaktora o zaapelowanie do całego społeczeństwa kujawskiego o przekazanie do Muzeum wszelkich zabytków znajdujących się w prywatnym posiadaniu lub ich zdeponowanie, ażebyśmy mogli wydobyć na światło dzienne to, co zostało w pyle wieków pogrzebane i zapomniane , pod hasłem: „Na front dokumenty historyczne”!