• News
  • Powiat
  • Położenie
  • Starosta i Zarząd Powiatu
  • Starosta Inowrocławski
  • Historia
  • Symbole
  • Zakres działalności
  • Drogi powiatowe
  • Projekty rządowe
  • Projekty europejskie
  • Dostępne konkursy/programy
  • Rada powiatu
  • Skład Rady Powiatu
  • Komisje
  • Sesje
  • Transmisje video z sesji
  • Młodzieżowa Rada Powiatu
  • Protokoły
  • Gminy
  • Gmina Janikowo
  • Gmina Dąbrowa Biskupia
  • Gmina Gniewkowo
  • Gmina Kruszwica
  • Gmina Inowrocław
  • Gmina Pakość
  • Gmina Rojewo
  • Gmina Miasto Inowrocław
  • Gmina Złotniki Kujawskie
  • Ciekawy Powiat
  • Dawny Powiat Inowrocławski
  • Piękny Powiat Inowrocławski
  • Turystyczny Powiat Inowrocławski
  • Powiatowe Muzeum
  • Oddział Powiatowego Muzeum – Dom Rodziny Jana Kasprowicza
  • Kontakt
  • Dane teleadresowe
  • Wydziały
  • Wydarzenia 2024
  • Styczeń
  • Luty
  • Marzec
  • Kwiecień
  • Maj
  • Czerwiec
  • Lipiec
  • Sierpień
  • Wrzesień
  • październik
  • listopad
  • ROK GENERAŁA SIKORSKIEGO
  • Aktualności
  • Z życia Generała
  • Galerie
  • Listy lotniczego korespondenta
  • Konkursy
  • Dokumenty
  • Dwór w Parchaniu
  • Filmy
  • Zdrowie
  • Senior
  • Zdrowie
  • Kultura i rozrywka
  • Edukacja i rozwój osobisty
  • Zainteresowania i pasje
  • Prawo i finanse
  • Aktywność fizyczna
  • Podróże
  • Technologia i nowe media
  • Relacje i społeczność
  • instrumenty wsparcia
  • Konkursy
  • Harmonogram Akademii Seniora
  • 

    Tajemnicze znaki na murach w Gniewkowie

    dział: Kultura i Historia / dodano: 03 - 06 - 2022

    Jednym z bohaterów władających dziecięcą wyobraźnią był Pan Samochodzik poszukujący skarbu templariuszy. Bohater książek Zbigniewa Nienackiego i filmu z tytułową rolą Stanisława Mikulskiego posiadał notes, zeszyt zawierający m.in. spis tajnych znaków wskazujących drogę do legendarnego skarbu. Rysunki krzyży, kopert, strzałek przybliżać miały do wielkiego odkrycia. Może pozwoliłyby odkryć skarb w Gniewkowie?

    Bogactwo podobnych znaków odnaleźć można bowiem na murach wzniesionego w XIV-XV wieku kościoła pw. św. św. Konstancji i Mikołaja. Uważny poszukiwacz zidentyfikuje je szczególnie na wschodniej i południowej zewnętrznej ścianie gotyckiej świątyni.

    Wyrytym w cegłach krzyżom łacińskim i greckim, zdwojonym i św. Andrzeja, rysunkom karawaki, 8-ramiennej gwiazdy i koperty towarzyszą napisy. Niektóre układają się w daty: 1552, 1656, 1881, 1908, 1934, 1939,1984 oraz imiona Adamus, Albert, Joachimus, inicjały TJ, WG, AM, RŁ. Są to chyba najstarsze świadectwa umiejętności pisania, staropolskiego skrybania dawnych gniewkowian!). Te najstarsze inskrypcje związane są z cmentarzem otaczającym kościół. To swoiste mikroepitafia przekazujące do naszych czasów imiona dawnych mieszkańców Gniewkowa. Napisy z XIX i XX w. to znaki z kategorii „tu byłem”. Najwięcej z nich pochodzi z lat 1947-1986 i wydrapane zostały przez oczekujące lekcji religii gniewkowskie dzieciaki.

    Jednak najliczniejsza grupę znaków na murach fary stanowią miseczkowate dołki, nawiercone w gotyckich cegłach. Andrzej Mietz, wybitny badacz dawnych inskrypcji, naliczył ich 901. Czego są pozostałością?

    Od miejscowych można usłyszeć, że to ślady wybite przez kule szwedzkich muszkietów lub II-wojennych karabinów. Dawniej uważano również, że to ślady zachowań pokutnych (dołki miały być „wiercone” tą częścią ciała, która przywiodła do grzechu) lub ostrzenia broni przez rycerzy zmierzających pod Grunwald.

    Dzisiejsza nauka nie rozstrzygnęła sporu, jakich praktyk śladem są dołki w cegłach. Zdania są podzielone między zwolenników upatrujących w dołkach śladów niecenia z użyciem świdra ogniowego „nowego, świętego ognia”. Zwyczaj wygaszania domowych palenisk i przynoszenia nowego światła wiązał się przede wszystkim ze świętami Wielkiej Nocy.

    W niedalekich Więcławicach Oskar Kolberg w XIX w. zanotował: „Na św. Wawrzyńca (10 sierpnia) ognie nowe rozniecają w niektórych chałupach. Biorą na ten cel kij olszowy, albo laskowy, albo osikowy i trą o bont lub belkę w stodole, dopóki nie wydobędą ognia.

    Zapalają nim zaraz pakuły, ogień ten prędko wnoszą do chałupy i niecą nim drzewo lub słomę na kominie, zagasiwszy poprzednio dawniejszy (stary ogień) jeśli go zastali”.

    Druga grupa badaczy w dołkach widzi ślady pozyskiwania ceglanego proszku, uświęconego leku mającego nieść ratunek w czasach epidemii. Jak straszne były dawne zarazy świadczą dane statystyczne dotyczące epidemii cholery, które nawiedzały miasto w wieku XIX (w 1849 r. spośród 1350 mieszkańców zmarło 146, w 1853 r. - 43, w 1873 r. na mieszkańców 1774 - zmarło 181). A być może dołki powstawały i dla pozyskania świętego nowego ognia i dla pozyskania lekarstwa?

    Mimo trwających już od 100 lat badań pytanie pozostaje bez stuprocentowej odpowiedzi!

    Kluczem do odnalezienia skarbu przez Pana Samochodzika okazały się słowa św. Mateusza: „Tam skarb twój, gdzie serce twoje”. Gotycki kościół w Gniewkowie to prawdziwy skarb, wyjątkowy zabytek, swoista kronika pełna znaków, śladów pamięci po dawnych mieszkańcach miasteczka z wielką historią. Warto go odwiedzić przy okazji turystycznych wojaży.

    Artykuł ukazał się w Przeglądzie Powiatu, Miast i Gmin 3 czerwca 2022 r.