Powiat pomaga Ukrainie

Rok temu, w marcu do Inowrocławia przyjechała matka z trójką małych dzieci. Nieśli reklamówki oraz plecaki wypchane po brzegi tym, co zdołali zabrać z domu. Tego samego dnia pojawiła się dziewczyna w siódmym miesiącu ciąży z dwójką dzieci i ze swoją mamą. - Ta pani pokazywała mi płacząc film z tego, co pozostało z jej domu. Kawałki cegieł i lej od bomby – wspomina Agnieszka Grabowska z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, która zajmowała się przyjmowaniem uchodźców.

Łącznie przygotowano 6 ośrodków przyjmujących obywateli Ukrainy. Uchodźców można spotkać obecnie w dwóch z nich. Łącznie w Powiecie Inowrocławskim przebywa ich 350, w tym 228 dzieci.

Od samego początku byli otoczeni przez Powiat opieką i wsparciem. Pomagano im w załatwianiu kwestii proceduralnych, zapewniano opiekę dzieciom, mogli uczyć się języka polskiego (na zdjęciu zajęcia w Młodzieżowym Domu Kultury), a na dworcu PKP został utworzony punkt informacyjny.

- Musieliśmy zareagować szybko. Często można było spotkać zdezorientowanych Ukraińców, którzy po wielodniowej podróży nie wiedzieli, gdzie znaleźć pomoc i zakwaterowanie – wyjaśniała Starosta Inowrocławski Wiesława Pawłowska, która koordynowała działalność sztabu kryzysowego.

Zarówno dzieci jak i osoby dorosłe przebywające na terenie Powiatu Inowrocławskiego przez cały czas pobytu do chwili obecnej mają zapewniony dostęp do opieki medycznej.

Ponad 200 ukraińskich dzieci uczęszcza do szkół na terenie Powiatu Inowrocławskiego, wielu dorosłych pracuje. Niektórzy chcą zostać w Polsce na stałe. Inni wracają do swojego kraju, bowiem chcą być z najbliższymi.

- Jedna z pań powiedziała mi, że to co im tutaj zaproponowaliśmy to istny raj. Mam jeszcze SMS-y z podziękowaniami, tak osobiste i wzruszające, że nie sposób nie płakać – przyznaje Agnieszka Grabowska.