• News
  • Powiat
  • Położenie
  • Starosta i Zarząd Powiatu
  • Starosta Inowrocławski
  • Historia
  • Symbole
  • Zakres działalności
  • Drogi powiatowe
  • Projekty rządowe
  • Projekty europejskie
  • Rada powiatu
  • Skład Rady Powiatu
  • Komisje
  • Sesje
  • Transmisje video z sesji
  • Protokoły
  • Młodzieżowa Rada Powiatu
  • Gminy
  • Gmina Janikowo
  • Gmina Dąbrowa Biskupia
  • Gmina Gniewkowo
  • Gmina Kruszwica
  • Gmina Inowrocław
  • Gmina Pakość
  • Gmina Rojewo
  • Gmina Miasto Inowrocław
  • Gmina Złotniki Kujawskie
  • Ciekawy Powiat
  • Dawny Powiat Inowrocławski
  • Piękny Powiat Inowrocławski
  • Turystyczny Powiat Inowrocławski
  • Powiatowe Muzeum
  • Oddział Powiatowego Muzeum – Dom Rodziny Jana Kasprowicza
  • Kontakt
  • Dane teleadresowe
  • Wydziały
  • Wydarzenia 2024
  • Styczeń
  • Luty
  • Marzec
  • Kwiecień
  • ROK GENERAŁA SIKORSKIEGO
  • Aktualności
  • Z życia Generała
  • Galerie
  • Listy lotniczego korespondenta
  • Konkursy
  • Dokumenty
  • Dwór w Parchaniu
  • Filmy
  • 

    Z okazji dzisiejszego święta…

    dział: Kultura i Historia / dodano: 21 - 03 - 2024

    Światowy dzień poezji to dobra okazja, by przypomnieć, że arcydzieła światowej poezji kulturze polskiej udostępniał swoimi przekładami... Jan Kasprowicz.   

    Choć dziś stosunkowo rzadko się o tym wspomina, warto pamiętać, że na przełomie XIX i XX wieku to właśnie Kasprowiczowi polscy czytelnicy zawdzięczali możliwość zapoznania się z wieloma arcydziełami literatury światowej, od antycznych po współczesne.    

    Poeta był niezwykle płodnym tłumaczem, a jego działalność translatorska rozwijała się przez całe jego życie, równolegle do twórczości własnej. Począwszy od młodzieńczej fascynacji Shelleyem (Ludwik Krzywicki wspomina: „Kasprowicz był zakochany w Shelleyu, zarówno w poecie jak i w człowieku. Mógł w ciągu godziny czasu o niczym innym nie mówić, tylko o tym lub innym utworze angielskiego poety.") aż do długoletniej, niestety nieukończonej, pracy nad przełożeniem całej spuścizny Szekspira (Kasprowicz żartował, że wymarzony dom na Harendzie kupił dzięki przyjacielowi, Szekspirowi, bo to zaliczka za tłumaczenie utworów wielkiego Anglika ten zakup umożliwiła).   

    Pięć języków, ponad 80 nazwisk autorów, niepoliczona ilość tomów... Tłumaczył z niemieckiego, angielskiego, francuskiego, greki i łaciny. Wśród tłumaczonych twórców znajdziemy nazwiska takie jak: Goethe, Schiller, Heine, Byron, Tennyson, Hauptmann, Ibsen, Maeterlinck... Praca bywała klasyczna i monumentalna (Ajschylos w całości! Eurypides – takoż!), ale i taka, która odpowiadała bieżącym trendom (wiersze Rabindranatha Tagore – indyjskiego poety, o którym stało się głośno w 1913 roku za sprawą literackiej nagordy Nobla, dzięki przekładom Kasprowicza mogły być czytane i omawiane we Lwowie, Krakowie czy Warszawie, w tym samym czasie, co i w wielu innych kulturalnych stolicach Europy).    

    Praca translatorska dla Kasprowicza bywała natchnieniem do twórczości własnej (jak np. poświęcony Shelley'owi utwór „U piramidy Cestiusza"), ucieczką przed rzeczywistością w czasie, gdy muzy milczą (jak np. w okresie pierwszej wojny światowej) a także przekładała się na pracę naukową (doświadczenie translatorskie zaowocowało stanowiskiem wykładowcy literatury porównawczej na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie).    

    Jak zauważa Roman Loth, wybitny znawca Jana Kasprowicza, jego dorobek translatorski jest nierównej wartości, obok przekładów świetnych, są i takie, w których „piętno stylistycznych nawyków tłumacza zaciemnia czysty ton oryginału", niemniej „dobór nazwisk autorów świadczy zarówno o wielkiej kulturze literackiej tłumacza, jak i o jego wysokich ambicjach".    

    Sięgajmy po poezję! Ona nie tylko rozwija kulturę literacką, ale też, jak pisał idol Jana Kasprowicza – Percy Bysshe Shelley – „zachowuje od zniszczenia tchnienie boskości w człowieku".